poniedziałek, 5 maja 2014

"ARTYKUŁY O ŚWIADOMOŚCI" (CZĘŚĆ 2)





Sri Vasantha Sai

Prawa Autorskie 2014 r. Sri Vasantha Sai Books & Publications Trust



W dniu 3 maja 2014 nadszedł z Mukthi Nilayam e-mail następującej treści:

"Please find attached new series of chapters which Amma has asked that we call Awareness articles. We hope you enjoy reading these words of wisdom, and are inspired to put them into practice at this critical time."

"W załączeniu przesyłamy nowe rozdziały, które Amma prosiła, aby zatytułować "Artykuły o Świadomości". Mamy nadzieję, że ucieszy was czytanie tych słów mądrości i że zostaniecie zainspirowani do stosowania tego w praktyce w tym krytycznym czasie."



Rozdział 1

Kaama Dewa Szuka Schronienia

10 marzec 2014 r. Medytacja poranna

Vasantha: Dlaczego myślę o lekarzu, o tym, aby tu przyszedł i o czym będziemy rozmawiać?

Swami: Zazwyczaj myśli się o tych, którzy przyjeżdżają do nas z wizytą.

Vasantha: Nie, Swami, złodziej zapomniał o swojej robocie i stał się pogrążony w oddaniu. Zapomniałam o swojej pracy i myślę o innych.

Swami: Nie płacz. Twoją pracą jest usuwanie trudności u innych.

Vasantha: Swami, jestem w wieku siedemdziesięciu pięciu lat. Osiągnęłam starość. Młoda dziewczyna zawsze chce rozmawiać radośnie z mężem. Taki jest mój umysł.

Swami: Jesteśmy 'Sagą Bezczasową'. Nie mamy wieku. Płaczesz, że twoje ciało zestarzało się, ale umysł twój jest bardzo młody. My nie mamy wieku. Jesteśmy Adi Mulam. Jest to zadanie awataryczne. Tylko twoje uczucia zmieniają świat.

Koniec medytacji

Teraz przyjrzyjmy się temu. Jeżeli ktoś przyjeżdża do Aszramu, myślę o nim więcej. Przyjedzie tu lekarz, który był poprzednio półtora roku temu. Stąd też myślałam: "Co mu dam? Czy to wystarczy? Czy mam dać mu więcej?" To były moje myśli.

Przyszedł złodziej tam, gdzie Chaitanya i jego wyznawcy tańczyli i śpiewali. Zapomniał się całkowicie i zaczął tańczyć i śpiewać z nimi. Przybyłam tu tylko dla zadania awatarycznego Swamiego. Zapominam jednak o tym i zawsze myślę o innych. W odpowiedzi na to Swami rzekł: "Twoja praca to usuwania trudności u innych. Tylko po to przybyłaś." Myślę o innych i modlę się za wszystkich. To jest moja praca. Mimo iż teraz mam siedemdziesiąt pięć lat, zawsze myślę o Swamim. Chcę widzieć Go, dotknąć i rozmawiać z Nim. Jest to moja jedyna myśl.

Przez 84 lata wszyscy doświadczali Swamiego. Nie miałam tak wielkiego szczęścia. Stąd też zawsze mam takie same myśli. Mimo iż moje ciało zestarzało się, umysł mój jest zawsze młody. Kiedy miałam dwanaście lat, myślałam: "Jak by to było, gdybym poślubiła Boga?" Takie same myśli stale trwały i są ze mną teraz. Ale Swami powiedział, że nie mamy wieku; jesteśmy w stanie bezczasowym. Swami jest Adi Mulam. On nie ma wieku. Czy możemy powiedzieć, w jakim jest On wieku?

Dla Swego zadania Awatara Adi Mulam, Pierwotny Byt, podzielił się na połowę i przywiódł mnie tutaj. Jest to Saga Bezczasowa. Dlatego Swami zawsze pokazuje kolibra. Mówi się, że koliber nie ma wieku. Swami dał dwustronicowy wiersz o Radh`dzie i Krysznie. Są tam zawsze młodzieńcze uczucia.

14 marzec 2014 r. Medytacja poranna

Vasantha: Swami, chcę widzieć Ciebie. Zły zapach mojego ciała musi się zmienić.

Swami: Na pewno się zmieni. Przybędę.

Vasantha: Swami, dopiero gdy moje ciało się zmieni, ofiaruję je Tobie. Proszę, powiedz coś, Swami...

Swami: Chodź, pójdźmy do Swargi.

Swami i ja udajemy się do Swargi. Przybywa Viswamitra.

Swami prosi: "Podejdź, Viswamitra, opowiedz opowieść swojej
matce. Jej zwyczajem od najmłodszego wieku jest słuchanie
opowieści."

Viswamitra mówi: "Swami, nie znam żadnych opowieści. Spójrz,
nadchodzi Narada, poprośmy jego."

Swami pyta: "Narada, czy coś szczególnego?"

Narada odpowiada: "Nowy Dewa przybył do Swargi. Przyciągnął
on roślinę i badał ją."

Ukazuje się ekran, na którym widać Dewa Lokę...

Narada pyta: "Co tam robisz?"

Nowy Dewa odpowiada: "Co jest źródłem tej rośliny? Patrzę,
skąd wychodzą korzenie."

Narada mówi: "Korzenie pochodzą od Boga. Wszystko
przychodzi od Boga."

Nowy Dewa: "Gdzie jest moje źródło, zabierzcie mnie tam!"

Nowy Dewa szlocha i płacze...

Narada: "Nie płacz! Chodź, zaprowadzę cię tam."
Powiedziawszy to, zaprowadził go do Boga.

(Narada i Viswamitra znikają.)

Vasantha: Kim on jest? Co się stało? Narada opowiedział tylko połowę opowieści i odszedł.

Swami: Powiem. Kiedy byłem tu, w Swardze, Narada przyprowadził go do Mnie. Dewa płakał i szlochał...

"Swami, proszę weź mnie w Siebie, połącz mnie z
Tobą. Nie mogę żyć na świecie. Ludzie w Kali zniszczyli moje
imię, nie mogę żyć! Nie potrafię żyć!"

Płakał, płakał. Następnie wziąłem go w Siebie, akceptując go.

Vasantha:Kim on jest, Swami?

Swami: Jest on Kaamadevą. Jest on teraz we Mnie. Zatem Ja myślę o tobie, a ty myślisz o Mnie. Jest on aspektem Boga; jest on Dewą. Jednak jego imię zostało zniszczone w Kali Yudze. W Sathya Yudze czci się Kaamę. Wszyscy będą się zachowywać w sposób zgodny z dharmą. Tamtego dnia spaliłem go, dziś akceptuję go.

Vasantha: Swami, jest to wielka sprawa. Proszę, pokaż dowód na to, o czym piszę.

Swami: Nie płacz przez dwa dni, bądź radosna, to ci dam.

Koniec medytacji

Zawsze myślę o Swami i płaczę. Aby to zmienić, poprosiłam, żeby Swami opowiedział mi coś nowego. Odpowiadając, Swami wezwał Viswamitrę i poprosił go, aby opowiedział opowieść. Ale Viswamitra powiedział, aby poprosić Naradę. Od najmłodszego wieku nie zasypiałam zanim najpierw nie usłyszałam opowieści. Jest to mój zwyczaj. Proszę Swamiego, aby opowiadał opowieści. Potem przybył Narada i opowiedział o Kaamadevie. Połowę opowiedział Narada, a drugą połowę Swami. Kaamadeva jest jednym z dewów. Przedtem wszyscy czcili Kaamadevę jako boga. Na przykład Andal czciła Kaamadevę, błagając i modląc się do niego i mówiąc:

"Nie będę mogła żyć, jeżeli ślub mój odbędzie się z
innym; zjednocz mnie z Bogiem."

Śpiewała wiele wierszy do Kaamadevy w taki sposób. Obchodzi się święto, które nazywa się Vasantha, gdzie oddaje się cześć Manmath`cie (Kaamadevie) i Rathidevi, małżonce Kaamadevy. Oboje niesie się w procesji. Wszyscy modlą się i oddają cześć Kaamadevie jako bogu. Jednak w obecnej Erze Kali zepchnięto Kaamadevę do ścieków. Tu działania tych, którzy odstępują od zasad dharmy, są jak strzały, które trafiają w ciało Kaamadevy. Obecnie uczucia kaamy, żądzy, powstają nawet u małych dzieci. Powodem tego jest kino i czasopisma ilustrowane. Kaamadeva strzela jedynie strzałami kwiatów, które podsycają tylko łagodne uczucia. Jednak w Kali Yudze ludzie kroją go i rąbią siekierą. Przestraszony, z płaczem uciekł do Boga, szukając schronienia.

Umysł Ramy i Sity nigdy nie odstąpił od dharmy. Pokazali to oni na przykładzie swego życia. Kiedy Rama i Lakszmana szli ulicami Mithili, Sita spojrzała w dół i zobaczyła ich. W tym momencie Rama spojrzał w górę. Widzieli siebie tylko chwilę. Rama nie mógł zasnąć całą noc, myśląc o Sicie. Potem powiedział: "Ona należy do Mnie. Umysł mój nigdy nie odstąpiłby od dharmy i nie myślałby o nikim innym. " Jak On mógł powiedzieć w taki sposób z głębokim przekonaniem? Czuł, że jeżeli Jego umysł pomyśli o dziewczynie, z pewnością należy do Niego. Sita miała takie same myśli o Ramie. Czy ktokolwiek inny potrafi mówić jak oni i postąpić jak oni z głębokim przekonaniem? Rama i Sita nigdy nie odstąpili od dharmy, nawet na poziomie umysłu. Jest to najdoskonalsza czystość. Jest to czystość Treta Yugi. W tamtej Erze wszyscy byli tacy. Obecnie ktokolwiek zobaczy dowolną kobietę, myśli o niej.

W Dwapara Yudze, Dharmaraja zobaczył mężczyznę i kobietę, którzy rozmawiali ze sobą na ulicy i powiedział: "Kali się zaczęła; nie będziemy tu żyć już więcej." W owym czasie wielkim błędem mężczyzny i kobiety było rozmawiać ze sobą na ulicy. Natychmiast ukoronowano Parikshita i rozpoczęli oni (Pandawowie - tłum.) wędrówkę na północ. Nazwa yugi zmienia się zależnie od zachowania człowieka. W taki sposób Era zmienia się z Treta Yugi na Dwapara Yugę. W Dwapara Yudze mężczyzna i kobieta rozmawiający ze sobą na ulicy stanowili wskazówkę, że jest już Era Kali. W Kali mężczyźni i kobiety swobodnie chodzą razem ulicą. Rozbita została czystość kaamy z wszelkimi granicami. Kaama, która mieściła się w ramach czystości, została złamana, a prawość utracona. Przedtem Sziwa spalił kaamę. Teraz Sai Sziwa akceptuje Kaamadevę.

14 marzec 2014 r. Medytacja w południe

Vasantha: Czym jest opowieść o Kaamadevie? Mam napisać?

Swami: Pisz. Kiedy Pan Sziwa był w stanie Nishta, przeszkodził Mu Kaamadeva. Dlatego Pan Sziwa spalił go. Następnie Pan poślubił Parvathi. Jest to stan Boga. Nie ma kaamy. Teraz przybył Awatar, natomiast aspekt Kaamadevy przybył jako nasz syn. We troje usuwamy brud Kali Yugi i zmieniamy ją. Dla Nowego Stworzenia aspekt Kaamadevy wchodzi we mnie. Będziemy żyć na Ziemi, ale w Vaikuncie. Jest to niezbędne dla Nowego Stworzenia, Sathyi, Premy oraz Małżeństwa. Potem Kaamadeva narodzi się jako Jnana Rama.

Vasantha: Rozumiem, Swami, napiszę.

Koniec medytacji

Przyjrzyjmy się temu teraz. Kiedy Pan Sziwa był w stanie Nishta, Parvathi sprawowała pokutę, aby poślubić Go. Dewy posłały Kaamadevę, aby zakłócił stan Nishta. Kaamadeva posłał strzałę z kwiatu w stronę Sziwy. Jego stan Nishta został zakłócony, Pan Sziwa otworzył trzecie oko i spalił Kaamadevę. Następnie Pan poślubił Parvathi. Jest to stan Boga. Nie ma żądzy. Aby zniszczyć asurę, dewy chciały, by Sziwa poślubił Parvathi. Po zaślubinach Parvathi siadła obok Pana Sziwy. W tym czasie Agni wyłonił się z Niego, który narodził się jako Muruga. Muruga narodził się i unicestwił Surapadmę oraz asury. Kiedy Rathidevi zobaczyła, że Kaamadeva został spalony, była bardzo zmartwiona i modliła się do Mahawisznu. Mahawisznu powiedział: "Gdy ponownie zostanę Awatarem, uczynię go Swoim synem."

Gdy Kryszna był Awatarem, Pradyumna urodził się Jemu oraz Rukmini jako aspekt Kaamadevy. Kiedy dziecko miało sześć dni, ukradł je demon i wrzucił do oceanu. Następnie dziecko połknęła ryba, którą złowił rybak. Zaniesiono ją do pałacu. Tam Rathidevi pracowała jako służąca. Gdy rozkroiła rybę, znalazła dziecko i wychowała je jak własnego syna. Był to Pradyumna. Pradyumna dorósł i zabił Banasurę.

W obecnej Erze aspekt Kaamadevy urodził się jako nasz syn Aravindan. Swami, nasz syn i ja bierzemy karmę Kali Yugi i kaamę na nasze ciała i usuwamy je. Aspekt Kaamadevy wszedł teraz w Boga dla Nowego Stworzenia. Pan Sziwa pokazuje stan Boga. Kaama nigdy nie może zbliżyć się do Boga. Tu, na Ziemi, Sai Sziwa urodził się jako Awatar. To dzięki Niemu przybywa Nowe Stworzenie. Zatem Kaamadeva wchodzi do środka. Bóg zazwyczaj nigdy nie żyje na świecie. Nie jest On w stanie. Kali Yuga zniszczyła imię Kaamadevy, jak również imię Boga. Stąd też Vaikunta zstępuje na Ziemię, aby Bóg mógł tu żyć. Nie ma uczuć w Vaikuncie. Aby Adi Mulam Vaikunty mógł żyć na Ziemi, ziemska Vaikunta staje się Swargą. Dlatego On jest w stanie doświadczać.

W 10. rozdziale Bhagavad Gity "Vibuthi Yoga" Sri Kryszna wyjaśnia Arjunie Swą chwałę. Mówi On tam:

Rozdział 10, wers 28:

"Jestem pragnieniem seksualnym, które bierze
udział w prokreacji..."

Następnie, w Rozdziale 7. "Jnana Vijnana Yoga", wers 11, Sri Kryszna oznajmia:

"Ja jestem pragnieniem, które nie jest sprzeczne
z cnotą ani wskazaniami pism świętych."

Jest to życie Awatarów. Ich życie nigdy nie odstępuje od dharmy. Taki zakres czystości oni mają. To zdarzyło się w życiu również obecnego Awatara i przybywa jako Nowe Stworzenie.

16 marzec 2014 r. Medytacja poranna

Vasantha: Swami, mój Prabu, proszę powiedz o Kaamadevie.

Swami: Jak funkcjonuje czystość? Żona risziego Jamadagni, Renuka robiła dzbany z rzecznego piasku i nosiła w nich wodę. Pewnego razu, gdy nabierała wodę, ujrzała formę dewy, fruwającego na niebie, odbijającego się w wodzie. Widząc to, pomyślała: "Jakże wspaniałe jest jego piękno." Dzban natychmiast stłukł się. A ona nie była w stanie zrobić drugiego. Wtenczas riszi zawołał syna Pasuramę i powiedział mu, aby ściął głowę matki. Pasurama ściął jej głowę. Taki jest poziom czystości. Jak Ahalya pozwoliła Indrze przyjść w formie Gautamy? Gdy to się stało, jej mąż przeklął ją i stała się kamieniem.

Vasantha: Dobrze Swami, ale jak ja poślubiłam inną formę?

Swami: Twoja czystość jest najdoskonalsza. Powiedziałaś, że nikt inny prócz Mnie nie może widzieć ciebie. Powiedziałaś, że widzi ciebie prześcieradło, widzą ciebie ściany! Wskutek tego Ja jestem w ścianach, w prześcieradle, bluzkach, łóżku, we wszystkim. Napisałem, że jestem we wszystkim. W taki sam sposób nie widzisz nikogo innego prócz Mnie. Zatem Sathya Yuga przybywa, gdzie będziemy tylko dwoje. To jest nasze zadanie awataryczne.

Vasantha: Teraz rozumiem, napiszę.

Koniec medytacji

Jak było z czystością w czasach starożytnych? Żona Jamadagni, Renuka chodziła codziennie nad rzekę, robiła dzbany z rzecznej gliny i niosła wodę jemu, aby używał jej do oddawania czci. Czy możemy zrobić dzban z gliny i użyć go natychmiast? Ona była w stanie to robić, ponieważ jej czystość dawała tę moc. Garncarz poddaje glinę obróbce zanim dzban zostanie ukończony. Tu widzimy jaka jest moc czystości. Ale pewnego dnia, kiedy ujrzała ona odbicie dewy frunącego na niebie i podziwiała jego piękno, dzban zbił się, a jej czystość została utracona. Nie była ona w stanie zrobić innego dzbana. Taki zakres czystości trzeba chronić. Pokazuje to również, do jakiego zakresu i na jakim poziomie ochraniała ona czystość kaamy (czystość, żądza). Umysł również nie powinien odstępować od dharmy. Kiedy umysły odstępują od dharmy, ma to wpływ na Kaamadevę. Dlatego Kaamadeva cierpi tak bardzo w Kali Yudze.

Renuka nawet nie widziała dewy bezpośrednio. Ona ujrzała tylko odbicie w wodzie. Jak tylko pomyślała 'piękny', odeszła jej czystość, czego dowiódł dzban. Jak by to było, gdyby w taki sposób dowodzić czystości w Kali Yudze?


Przykład: każdy ma osobiste bóstwo oraz świątynię dla niego. Powiedzmy, że osobistym bóstwem danej osoby jest Rama. Człowiek ten chodzi codziennie do świątyni Ramy. Pewnego dnia widzi dziewczynę i myśli: "Jakże ona jest piękna". Ta sama myśl przychodzi do niego w świątyni. Natychmiast strzała trafia w posąg Ramy. Nikt nie wie, skąd ona tam się wzięła. Wskutek odstępstwa od dharmy myśli człowieka trafiły w personalne bóstwo jako strzała. Podobnie - co by się stało, gdyby nasze wszystkie złe myśli, myśli, które byłyby odstępstwem od dharmy, złe zachowanie itd., stały się strzałami? Bóstwa w pokojach pudży u wszystkich i bóstwa świątynne byłyby pełne strzał. Wszystkie byłyby jak Bhishma na łożu strzał. W taki sam sposób wszystkie strzały trafiają w Kaamadevę i ranią jego ciało.

Gdybyście byli jak Renuka, moglibyście poprawić się. Ale ponieważ nie wiecie, Swami pokazał mi i poprosił, abym napisała.

O ludzie Kali Yugi, uświadomcie sobie trudności Kaamadevy.
Każda wasza zła myśl z osobna trafia do Boga.

Kaama też zrodziła się z Boga. 'Gospodarz domu' oznacza dom dharmy, rodzina dharmy. Dharma nigdy się nie zmienia. Każdy mężczyzna i kobieta musi stosować w praktyce. To wyjaśnia Swami poprzez opowieść o Kaamadevie.

Spójrzmy teraz na Ahalyę. Jest ona żoną risziego Gauthamy. Pewnego dnia Indra pojawił się w formie jej męża, aby ją zepsuć. Ona nie zdawała sobie sprawy, że nie jest to jej mąż i uległa mu. Kiedy prawdziwy Gauthama dowiedział się o tym, rzucił na nią klątwę, aby zamieniła się w kamień. Gdy Rama i Viswamitra przybyli tam, stopa Ramy natrafiła na wspomniany kamień i forma ponownie stała się kobietą. Jest to także lekcja dla kobiet. W trakcie ceremonii zaślubin mąż stawia stopę na kamieniu szlifierskim i pokazuje żonie, aby patrzyła ma gwiazdę Arundhathi. Arundhathi była słynną żoną Medrca Vashisty. Za pomocą tego rytuału przypomina się kobiecie o błędzie Ahalyi oraz wielkiej czystości Arundhathi.

Damayanthi chciała poślubić Nalę. Jednakże dewa też chciała go poślubić. W trakcie Swayamvary pojawiły się trzy dewy jako Nala. Jak znaleźć prawdziwego Nalę? Gdy wszystkie cztery stanęły przed nią, modliła się, aby znaleźć prawdziwego Nalę i ozdobić go girlandą. Kiedy Indra przybył w formie Gauthamy, Ahalya nie była w stanie poznać, że nie jest to jej mąż. Jednakże Damayanthi wiedziała, który jest prawdziwym Nalą. Na podstawie powyższych opowieści można zauważyć poziom czystości.

Jam mogłam poślubić innego, a nie Boga? Pytałam Swamiego, a On powiedział: "Twoja czystość jest najznakomitsza." Od młodego wieku chciałam poślubić Boga, powiedziano mi jednak, że nie jest to możliwe. Powiedziano mi, abym wybrała jednego spośród trzech, których wskazano. Wybrałam, a Bóg wszedł w tego, którego wyselekcjonowałam. Taka jest różnica między innymi a mną. Wszystkie dewy pragnęły poślubić innego człowieka. Skoncentrowana czystość Damayanthi pozwoliła jej odepchnąć dewy i znaleźć prawdziwego Nalę. Chciałam poślubić Boga. Była to moja skupiona myśl. Mimo iż wybrałam człowieka, okazało się, że jest On Bogiem. W tamtych latach nigdy nie myślałam o nikim, ani o niczym innym, tylko o Bogu. Powiedziałam, że nikt nie powinien mnie widzieć. Płakałam, że ściany mnie widzą. Przykrywałam ciało prześcieradłem. Potem powiedziałam, że widzi mnie prześcieradło.

W końcu Sam Swami pokazał, że tylko On jest we wszystkim. Moje bluzki do sari, poszewki na poduszki, prześcieradła - pokazał On, że istnieje we wszystkim. Przybywa to jako Sathya Yuga. W niej żyć będzie tylko Swami i ja. Nie widziałam nikogo ani niczego prócz Swamiego. Powiedziałam, że nikt nie powinien mnie widzieć. Uczucie to przybywa jako Sathya Yuga, gdzie będziemy tylko dwoje. Jest to zadanie awataryczne Swamiego.

Swami powiedział, że kaama nie powinna zbliżyć się do Boga. Przybyliśmy jednak, aby pokazać Nowe Stworzenie. Tu dozwala się kaamie czyli pragnieniu istnieć zgodnie z dharmą. W obecnej Erze, Aravindan, nasz syn, jest aspektem Kaamadevy, Pradyumny. Kiedy przybędziemy następnym razem, aspekt Viswamitry dołączy do niego i urodzi się jako nasz syn. To pokazuje Swami za pomocą Swego zdjęcia, gdzie forma Viswamitry ukazuje się za Swamim. Napisałam o tym rozdział. Przybywa on jako nasz syn, zatem Swami pokazał.

W książce nieopublikowanej - "Journey to Sai" ("Podróż do Sai", tłum.), rozdział 17, napisałam o zaślubinach Prema Sai "Zaproszenie dla Kaamadevy". Tam Swami mówi, że Kaamadeva stoi na zewnątrz i nie wchodzi. Pyta: "Czy mam zaproszenie?" Kamadeva pyta o to Swamiego; napisałam o tym rozdział. Zwami wziął ten rozdział 22 sierpnia 2010 r. w Sai Kulwant Hall od naszego posłańca. Swami wziął na darszanie wszystkie rozdziały wspomnianej książki.

Kiedy pisałam o tym, Eddy przyniósł pocztę, którą dał Swami. Najpierw była to kartka z inną Rama Gayatri:



Jest to dowód na to, o czym piszę teraz zarówno o Viswamitrze, jak i Ramie. Następnie przyszło zdjęcie Swamiego z Jego młodości ze zdjęciem ślubnym na odwrocie.* (* zdjęcie ślubne dotyczy zdjęcia po prawej stronie, a Swami powiedział, aby Amma porównała je ze ślubnym zdjęciem tego, którego poślubiła.).





Napisaliśmy o dzisiejszym święcie Vasanthy, a Martin z USA przysłał rzadkie zdjęcie Kryszny, trzymającego stopę Radhy. Potem powiedział, że wysłał je, ponieważ dzisiejszy dzień jest Święty! Jest to święto Vasanthy. Wieczorem dr Lahan z Argentyny również przysłał piękny wiersz o Radh`dzie i Krysznie na Święto.

W Nowym Stworzeniu wszyscy będą jak Rama i Sita i nigdy nie będą odstępować od dharmy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz