czwartek, 13 lutego 2014

Boskie lile w Vadakkampatti - Divine leelas in Vadakkampatti


Bhagawan Sri Sathya Sai Baba, our Dear Lord and His Shakthi, Sri Vasantha Sai, our Dear Amma


Niedziela 29. grudnia 2013 r. była radosnym dniem. Zdawało się, że Sri Vasantha Sai, Amma, była bardzo szczęśliwa. Na wieczornym satsangu Nicola czytała rozdział z Jej książki, gdzie była mowa o tym, że wielbiciele z Niemiec odwiedzili Vadakkampatti. Amma natychmiast zaproponowała, aby odwiedzić to miejsce. Serce moje podskoczyło z radości. Umysł mój bezzwłocznie pomyślał: „Skąd Amma zna melodię mojego serca?” Pogrążyłam się w błogości. Amma poprosiła, abyśmy poszukali tam wiadomości od Swamiego.

Sunday, December 29th 2013, was a joyful day. Sri Vasantha Sai, Amma, seemed to be very happy. During an evening darshan Nicola was reading a chapter from Her book where it was said that devotees from Germany visited Vadakkampatti. Amma immediately suggested to visit the place. My heart jumped out of joy. My mind at once thought: „How does Amma know the melody of my heart?” I was immersed in bliss. Amma asked us to look for Swami`s divine messages there.


Vadakkampatti jest miejscem niezwykle świętym. Tu Bhagawan Sri Sathya Sai Baba i Jego Szakthi, Sri Vasantha Sai spędzili razem jako małżeństwo szczęśliwych 6 lat życia. Tu Amma się urodziła i tu – jak Swami wielokrotnie podkreślał – początkowo istniała Vaikunta na Ziemi. Tu narodziło się Ich troje dzieci dla zadania awatarycznego Swamiego i tu także na prośbę Swamiego Amma zdjęła Mangala Sutrę i została sanyasim.

Vadakkampatti is a very sacred place. Here Bhagavan Sri Sathya Sai Baba and Sri Vasantha Sai, His Shakthi, spent 6 years together happily as a married couple. Here Amma was born and here – as Swami pointed out many times – there was Vaikunta on the Earth initially. Here three Their children were born for Swami`s Avataric task and here also Amma removed her Mangalya Sutra according to Swami`s request and became a sanyasi.


W Vadakkampatti boskość Bhagawana Sri Sathya Sai Baby, najpotężniejszego Awatara, jaki kiedykolwiek zstąpił na Ziemię, weszła w ciało Sri Manoharana, którego poślubiła Vasantha, będąc w wieku 16. lat. Jednakże młoda Vasantha nie uświadamiała sobie wówczas, że poślubiła Boga. Myślała, że wyszła za mąż kogoś innego i cierpiała z tego powodu. Od dzieciństwa chciała poślubić Pana Krysznę, jednakże powiedziano jej, że nie jest to możliwe. Prawdę ujawnił jej Bhagawan wiele lat później.



 Amma w pokoju medytacyjnym w Vadakkampatti -gdy była młoda

Amma in the meditation room in Vadakkampatti - when She was young




In Vadakkampatti the Divinity of Bhagavan Sri Sathya Sai Baba, the most powerful Avatar who has ever descended on the Earth, entered the body of Sri Manoharan whom Vasantha had married when she was 16. However, young Vasantha did not realize then She had married God. She thought she had married another one and suffered because of that. Since Her childhood She wanted to marry Lord Krishna, however She was told it was not possible. The truth Bhagavan revealed to her much later.


Gdy wyjeżdżaliśmy rano do Vadakkampatti, 2 stycznia 2014 r., do samochodu wsiadła razem ze mną grupa wielbicieli z Hiszpanii, Szwajcarii i Argentyny. W trakcie podróży starałam się przywołać z pamięci wszystko, co Amma pisała o Vadakampatti w swojej książce „Autobiography of 'I without i'” („Autobiografia „Ja bez ja'”). Dom w Vadakkampatti jest duży i wyróżnia się spośród znajdujących się w sąsiedztwie. Jego świętość zauważa się już przy wejściu.



When we were leaving for Vadakkampatti in the morning on January 2nd, 2014 a group of devotees from Spain, Switzerland and Argentina got in the car with me. During the journey I was trying to recall everything what Amma had written about Vadakkampatti in Her book „Autobiography of 'I without '”. The house is big and is very different from those which are in the neighborhood. Its sanctity can be seen even at the entrance.



Pamiętając prośbę Ammy, aby szukać boskiej poczty, udałam się tylnym wejściem do ogrodu, a stamtąd po kamieniach do budynku, gdzie jest znana sala bhajanów i medytacyjna Sai Geethalayam, otwarta 7. lutego 2001 r. Swami nazwał ją w ten sposób wyjaśniając, że jest to dom tego, kto stosuje w praktyce Gitę. To tu Amma zdjęła Mangalya Sutrę na prośbę Swamiego. Posadzka jest w remoncie, zatem chodzenie boso po kawałkach rozbitego betonu jest niełatwe. Z namaszczeniem wzięłam z półki stary egzemplarz Bhagavad Gity i Ramayany. Robiłam zdjęcia, rozmyślając o Ammie i Jej rodzinie, która spędziła lata w tym niezwykłym domu. Nic szczególnego nie zwróciło mojej uwagi, wróciłam więc do pomieszczeń głównych, gdzie przed laty Amma mieszała z rodziną, w tym z babcią, Ojcem, Madhurakavi Azwar`em (bojownik o wolność, który szedł ścieżką Bhagavad Gity, idąc śladami Ghandi`ego) i Matką, - Vedavalli Thaayar (miała gorące oddanie dla Pana Kryszny), wujami, a potem – gdy wyszła za mąż – z mężem (Swami był Jej mężem w formie Sri Manoharana) oraz trojgiem dzieci: Kaveri (córka) i dwoma synami – Aravindanem (urodzi się ponownie jako Rama, jedyny syn Awatara Prema Sai i Premy) i Manivannanem.

Keeping in mind Amma`s request to look for Swami`s divine messages, I went to the garden through the door at the back of the house and then - walking barefoot on small sharp stones and pieces of dry soil - I entered a famous bhajan and meditation hall Sai Geethalayam, which was inaugurated on February 7th, 2001. Swami named it the home of the one who practices the Gita. It is here Amma removed Her Mangalya Sutra according to Swami`s request. The floor of the hall is now being repaired, so walking barefoot on crushed pieces of concrete was not easy.
I took an old copy of Bhagavad Gita and Ramayana from the shelf with reverence. I also took some photos, thinking about Swami`s and Amma`s life in the sacred place. Nothing special attracted my attention, so I returned to the main building where years ago Amma lived with Her family – with Her Grandmother, Father Madhurakavi Azhwar (a freedom fighter, who walked on the path of the Bhagavad Gita, following Gandhi`s footsteps), Mother – Vedavalli Thaayar (had a fiery devotion for Lord Krishna), uncles and later, after getting married – with her husband (Swami was Her husband in the form of Sri Manoharan) and three children – Kaveri (the daughter) and two sons – Aravindan (he will be reborn as Rama, the only son of Avatar Prema Sai and Prema) and Manivanan.



Nicola z Aszramu Mukthi Nilayam, która towarzyszyła nam, promieniała radością. Doskonale znała to miejsce. Odwiedzała je wiele razy. Na parapecie okna, w pobliżu wejścia do salki medytacyjnej (tu przed laty medytowała Sri Vasantha Sai), znalazła cztery brązowe, zupełnie nowe wsuwki do włosów, o łagodnym zakończeniu. Amma prosiła Swamiego, aby dał jej spinki, nie raniące głowy, której skóra cierpi z powodu karmy świata. Nicola znalazła również pudełeczko z kumkum i pudełeczko vibuthi. Na pokrywce tego ostatniego był obrazek RadhaKryszna, a jego dno było przeźroczyste.

Nicola from the Mukthi Nilayam Ashram, who accompanied us, was beaming with joy. She knew the place very well. She visited it many times. On a window sill, close to a small meditation room (here Sri Vasantha Sai had used to meditate up to the time she had moved to the Mukthi Nilayam Ashram), she found four brown, brand new hair pins, which didn`t have sharp endings. Amma asked Swami to give her hair pins not to hurt Her head which is suffering because of the world karma. Nicola also found a little box with kumkum inside as well as a box with vibuthi. There was RadhaKrishna picture on the lid of the box which contained vibuthi. Its bottom was transparent.



Około południa, usiedliśmy do medytacji w małej salce medytacyjnej. Było tam wiele pięknych, starych ikon, posążków i małe juhle (huśtawki). Myślałam o Ammie, która medytowała tu na przestrzeni wielu lat. Błoga cisza i spokój wypełniły nas wszystkich. Po medytacji każdy z osobna ofiarował Bhagawanowi Sri sathya Sai Babie Arathi. Na naczyniu, gdzie była kamfora, pojawiły się dziwne znaki. Kiedy Nicola miała już zamknąć pokój medytacyjny, Marija z Hiszpanii znalazła na framudze drzwi małą, błyszczącą naklejkę. Widoczne było na niej zdjęcie Swamiego z młodości. Był tam również jakiś napis.

About noon we sat for meditation in the small meditation room. There were many very beautiful old icons, idols and little jhulas there. I was thinking about Amma who meditated here for many, many years. Blissful silence and peace filled us all. After meditation each and every of us offered Arathi to Bhagavan Sri Sathya Sai Baba. Strange shapes appeared on the bottom of a plate where camphor had burned. When Nicola was just about to lock the meditation room, Maria, a devotee from Spain, found a tiny shining sticker on the frame of the door. We spotted Swami`s photo there, from His young age. There was also something written there.


Gdy wróciliśmy do Aszramu Mukthi Nilaym, Amma była bardzo szczęśliwa. Ucieszyło ją vibuthi, o które prosiła Swamiego, jak również spinki do włosów. Powiedziała, że na naczyniu, gdzie paliła się kamfora w trakcie Arathi w Vadakkampatti widzi pięć osób medytujących oraz Swamiego, który błogosławi. Oznajmiła jednak, że pudełko z kumkum stale jest w Vadakkampatti i że trzeba będzie je tam zawieźć z powrotem. Ucieszyła ją naklejka z fotografią Swamiego, którą znalazła wielbicielka z Hiszpanii.

When we returned to the Mukthi Nilayam Ashram, Amma was very happy. The box with vibuthi gave Her a lot of joy, as She had asked Swami for vibuthi, as well as for hair pins. She said that on the bottom of the Arathi tray from Vadakkampatti She could see five devotees who were meditating and Swami was blessing them. She said, however, that the box with kumkum had to be taken back to Vadakkampatti, as it was always been there. She was very happy to see the sticker with Swami`s photo which had been spotted by the devotee from Spain.


Jedziemy do Vadakkampatti po raz drugi! Jest niedziela, 5 styczeń, 2014 r. Wyruszają dwa samochody. W jednym z nich Nicola i Fred (oboje z aszramu Mukthi Nilayam), Sri Devi z Chennai oraz grupa Polaków – małżeństwo z małą córeczką Natalią i dwaj mężczyźni. Wszyscy są oddanymi wielbicielami Ammy. Pochodzą z południa Polski; przyjechali do Mukthi Nilayam po raz trzeci. Amma prosiła ich, aby poszukali boskiej poczty od Swamiego. Jadę w samochodzie Karthika. Jego żona Jyotsna również tam jest. Siedzę na tylnym siedzeniu i trzymam na kolanach bardzo duże zdjęcie Swamiego, który siedzi na sofie i zapisuje coś w notesie. Jest bardzo młody. Tulę zdjęcie do serca i recytuję mantry.




We go to Vadakkampatti for the second time. It is January 5th 2014, Sunday. Two cars are going there. In one of them there are Nicola and Fred (both of them are from the Mukthi Nilayam Ashram), Sri Devi from Chennai as well as a group of Poles – a married couple with a little daughter, Natalia and two men. All of them are ardent Amma`s devotees. They come from the southern part of Poland; they came to Mukthi Nilayam for the third time. Amma asked them to look for divine messages. I am going in Karthik`s car. His wife Jyotsna is also there. I am sitting on the back seat and holding a very large photo of Swami. He is sitting on a sofa and is writing something in a notebook. He is very young. I am keeping the photo close to my heart and I am chanting mantras.

Wiele czasu trwało zanim udało się otworzyć drzwi malej salki medytacyjnej. Ci, którzy byli w Vadakkampatti po raz pierwszy, poszli z Nicolą oglądać dom Ammy. Gdy udało się otworzyć salkę medytacyjną, weszłam do środka i rozejrzałam się uważnie. Moje oczy przyciągnęło nieduże, piękne zdjęcie Swamiego. Leżało ono na małej huśtawce. Zaczęłam je fotografować. Czułam, że coś dziwnego dzieje się z aparatem fotograficznym. Było w nim dziwne pomarańczowe światło. Gdy zrobiłam zdjęcie, sprawdziłam, jak ono wygląda. Byłam zdziwiona, gdy zobaczyłam, że szata Swamiego zmieniła kolor – i stała się żółto pomarańczowa. Pokazałam zdjęcie Fredowi, a on bezzwłocznie dotknął fotografii Swamiego na szafce i pokazał, że tam szata jest częściowo pomarańczowa i żółta. Oznajmił: „Jest to lila Swamiego. Twoje zdjęcie jest dobre.” Byłam bardzo szczęśliwa.



Na dole widać zdjęcie Swamiego niezmienione, cała szata jest pomarańczowa. Zrobione
zostało wcześniej.

On the bottom one can see Swami`s photo unchanged - the whole robe is orange. It was
taken earlier. 




Połowa szaty Swamiego stała się w cudowny sposób żółta.
Half of Swami`s robe beccame yellow in a miraculous way.

It had taken a lot of time untill they managed to unlock the door to the small meditation room. Those who visited Vadakkampatti for the first time, went with Nicola to look around. When the door of the meditation room were finally opened, I went inside and looked carefully around. My eyes were glued to a beautiful Swami`s photo. It was lying on a small jhula. I was trying to take a photo of it. I felt something is happening with my camera. A strange orange light appeared in it. When the photo had been taken, I checked how it looked. I was surprised to see that Swami`s robe changed its color – it was half yellow and half orange. I showed the photo to Fred and he immediately touched a photo on a nearby bureau and there Swami`s robe was also partly orange and yellow. He declared: „This is Swami`s lila. Your photo is good.” I was very happy.


Wkrótce inni wielbiciele promienieli radością. Cezary z Polski znalazł kartkę w kształcie ośmioboku, na której był napis: „I will take you back to the Overview of Heaven” („Zabiorę ciebie z powrotem abyś Obejrzała Niebo”). Nad napisem po prawej stronie był narysowany anioł z aureolą nad głową. Kartka została znaleziona na podłodze, przy ścianie, blisko wyjścia do ogrodu. Sri Devi znalazła w wycinku z gazety piękny, kolorowy obrazek Radhy leżącej na kolanach Kryszny. Dokoła było wiele kwiatów lotosu. Jyotsna, żona Karthik, znalazła mały, kryształowy talerzyk w torbie plastykowej, powieszonej na gałęzi drzewa drzewie w ogrodzie.
Swami pobłogosławił mnie po raz drugi: znalazłam zdjęcie Swamiego w złotym rydwanie, wydane w 1998 r. z okazji Święta Paduka w Madurai. Na odwrocie było coś napisane w kolorze niebieskim. Zdjęcie to znalazłam w pokoju, gdzie przed wieloma laty medytował Sri Madhurakavi Azhvar, Ojciec Ammy. Nicola znalazła małą karteczkę z napisem „mini shanthi”. Po ofiarowaniu Swamiemu Arathi wracaliśmy bardzo uradowani do Mukthi Nilayam Ashram. Poczułam się błogo, gdy na błękitnym niebie ujrzałam duże V i S. Zrobiłam zdjęcie.


Kartka miała kształt ośmiokątu. 
The piece of paper had an octagonal shape.

Soon other devotees were beaming with joy. Cezary from Poland found an octagonal piece of paper with the following words printed on it: „I will take you back to the Overview of Heaven” („Zabiorę ciebie z powrotem, abyś Obejrzała Niebo”.). Above the letters, on the right hand side there was a drawing of an angel, with a halo above the head. The paper was found on the floor, near the door to the garden. Sri Devi found a paper clip with a beautiful, colorful picture of Radha who was lying on Krishna`s lap. There were many lotus flowers around. Jyotsna, Karthik`s wife, found a beautiful crystal plate with lots of ornaments in a plastic bag which was hanging on a branch of a tree in the garden.
Swami blessed me for the second time: I found Swmai`s photo in a golden chariot, published on the Paduka Festival in Madurai in 1998. There was something written in blue on the back of the picture. The photo was lying on the floor in a very small room where Sri Madhurakavi Azhvar, Amma`s Father, had used to meditate many years ago. Nicola found a little piece of paper with the inscription „mini shanthi”. After we had offered Arthi to Swami, we were going back to the Mukthi Nilayam Ashram. I felt blissful seeing a large letter V and S in a blue sky. I took a photo.




Gdy tylko przybyliśmy do Aszramu Mukthi Nilayam, Nicola pośpiesznie pobiegła do pokoju Ammy, aby powiedzieć Jej, co się zdarzyło w Vadakkampatti. Amma wyszła ze swego pokoju i z wielkim zainteresowaniem patrzyła na wszystką boską pocztę. Poprosiła Freda, aby skopiował zdjęcie z mego aparatu fotograficznego, gdzie Swami jest w szacie żółto-pomarańczowej i powiększył je maksymalnie. Była bardzo uradowana.


 Am ma patrzy na kryształowy talerzyk. Jyotsna (po prawej) i Karthik patrzą na Nią.

Amma is looking at the crystal plate, Jyotsna (on the right) and Karthik are looking at Her.

As soon as we arrived in the Mukthi Nilayam Ashram, Nicola rushed to Amma`s room to tell Her what had happened in Vadakkampatti. Amma went out of Her room and was looking at all the divine messages with much interest. She Asked Fred to copy from my camera Swami`s photo in a yellow and orange robe and enlarge it as much as possible. She was overcome with joy.

Swami powiedział Ammie w medytacji, że zdjęcie w żółto pomarańczowej szacie pokazuje, że chociaż przybędzie On w takiej samej formie, będzie zmieniony. Będą w Nim uczucia Premy Ammy. Takie znaczenie ma żółty kolor. Amma przypomniała nam, że jakiś czas temu Swami powiedział jej, jak Kryszna i Radha zamienili się ubiorami. Amma napisała o tym w jednej z książek.


Swami told Amma in meditation that the photo in a yellow and orange robe shows that although He comes back in the same form, He will be changed. Amma`s Prema feelings will be in Him. This is the meaning of the yellow colour. Amma reminded us that some time ago Swami had told Her how Krishna and Radha exchanged Their dresses. Amma wrote about it in one of Her books.


Swami powiedział również Ammie w medytacji, że mały, kryształowy talerzyk z wieloma ozdobami symbolizuje Sahasrarę Ammy. Napis na kartce w kształcie ośmioboku z rysunkiem anioła potwierdza, że Amma zmieni się w jyothi (światło) na oczach świata i połączy się w nowej formie fizycznej Swamiego. Jeśli chodzi o inne boskie przesłania, Amma wyjaśni je szczegółowo w Swojej książce.

Swami also told Amma in meditation that the little crystal plate with many ornaments indicates Amma`s Sahasrara. The inscription on the octagonal piece of paper with a drawing of the angel confirms that Amma will transform into a jyothi (light) in front of the world and merge in Swami`s new physical form. As regards other divine messages, Amma is going to explain them in detail in Her book.

W trakcie naszych wizyt w Vadakkampathi Swami zaangażował nas do Swej boskiej 'zabawy w chowanego', abyśmy przynajmniej poczuli odrobinę smaku boskości. Jakże ogromna i niepojęta jest Jego Prema, gdy prawie codziennie obdarza Ammę, Swoją Beloved Devi, Swoją Adi Shakthi cudownymi przesłaniami, aby kompensować choćby częściowo Jej ogromne cierpienie i współczucie dla dobra świata. Oboje – Bhagawan Sri Sathya Sai Baba i Jego Szakthi, Sri Vasantha Sai podjęli się ogromnego zadania awatarycznego, aby wprowadzić Sathya Yugę i obdarzyć wszystkich Mukthi. Oboje wzięli karmę świata na swoje ciało. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić wdzięczność za błogość zarówno w Aszramie Mukthi Nilayam, jak i w Vadakkampatti. Dług wobec naszego Ukochanego Pana i Jego Szakthi nigdy nie zostanie spłacony. Nigdy.



Jai Sai Ram


During our visits in Vadakkampatti Swami engaged us in His divine play of 'hide and seek' to give us at least a little taste of divinity. How enormous and impossible to understand is His Prema which He showers on Amma, His Beloved Devi, His Shakthi. He gives Her His wonderful divine messages almost every day to compensate Her at least partially Her great sufferings and compassion for the welfare of the World. Both of Them – Bhagavan Sri Sathya Sai Baba and His Shakthi, Sri Vasantha Sai undertook an enormous Avataric task to introduce Sathya Yuga and bestow Mukthi on all.  Both of Them took the world karma on Their body. No words are able to express gratitude for the experiences of bliss both in the Mukthi Nilayam Ashram and in Vadakkampatti. The debt to our Dear Lord and His Shakthi is never to be balanced. Never.

Jai Sai Ram

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz